Jak mówi sam tytuł zaczynam od nowa. CAŁKOWICIE. Usunęłam wszystkie notki, zmieniam wygląd i postanawiam dodawać posty regularnie. Zmieniam nie tylko część wizualną, ale także tematyczną. Ale nic na razie nie zdradzam. Zostawiam was w małej niecierpliwości. Gdy zaczęłam czytać moje pierwsze notki sprzed chyba dwóch lat nie wierzyłam, że to właśnie ja to pisałam. Ludzie się zmieniają, hehehe.
Dobra, koniec gadania o głupotach.
Nie próżnuję i już coś przygotowałam!
Mianowicie zakochałam się w pewnym ubraniu, który dodaję do mojej listy MUST HAVE!
Zobaczcie same.
takiej jednak bym nie kupiła, bo nie lubię tego koloru :c
idealna na chłodniejsze, wakacyjne dni.
Marilyn! + martensy <3
chyba można nią wyznać miłość, nie?
Która wam się najbardziej podoba?
Mnie ta z morzem, motylkami i Arielką ( to była kiedyś moja ulubiona bajka! )
Dzięki, papap ;)
też lubię te bluzy. szkoda , że nie istnieją. -.-
OdpowiedzUsuńkeep calm and expecto patronum!
OdpowiedzUsuń